kwietnia 19, 2021

O pięciu latach

Mały Chłopiec od bladego świtu oglądał swoje zdjęcia z młodości. Pięć lat życia to kawał czasu - przynamniej z jego perspektywy. Zdążyły mu urosnąć zęby i wypaść jedynki. Zdążył się nauczyć chodzić, biegać, wspinać i przyklejać plaster. Nauczył się języka - od zera, od dziwnych, przypadkowych dźwięków do zwrotów typu „melancholijny”, „tudzież”, „obligatoryjnie”. O wszelkich odmianach dinozaurów nie wspomnę - nie znam się na tym zupełnie, a on wie wszystko o tych -zaurach i -torach. Wyjątkowo intensywne pięć lat.

Ja tych lat jakoś specjalnie nie poczułam. Minęły w szarej codzienności. Z dnia na dzień czuję się starsza... i tyle.

Szkoda, że ten kwiecień taki ponury. Uwielbiam kwiecień za drzewa obsypane kwiatami. W zeszłym roku zrobiłam setki zdjęć wszystkiemu, co kwitło. Robienie zdjęć sprawia mi niesamowitą frajdę. Efekty są raczej słabe i niewiele w nich artyzmu, ale to nie odbiera mi radości. Zwłaszcza fotografowanie przyrody - roślin i zwierząt, wszelkich badyli, stokrotek, pszczół i biedronek. Tylko nie ludzi. Na ludziach się nie znam - tym niech się zajmują profesjonaliści. 

Wróci w końcu to słońce? Bo czekam niecierpliwie!


7 komentarzy:

  1. Ja też z niecierpliwością czekam na słońce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Artyzmu w tych pogodach widzę tyle, że tylko żal mi, iż mam tak niewiele czasu na łażenie z aparatem. Nie tylko słońce ładnie wypada na zdjęciach. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pieć lat to niezwykle ważny czas w rozwoju dziecka. Tyle zmian zauważalnych przez dorosłych. Masz rację Anuś. Nam czas się zwija" dzieciom pdwrotnie- rozwija się :)
    Wiosna koszmarna. Wczoraj odbyłam kijkowy trening w deszczu. Bo już nie chciałam czekać kolejny dzień, na lepszą pogodę. Więc czas oczekiwania na wiosnę robi się jakiś mocniej niecierpliwy :) Miłego dnia Kochana!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięć lat, piękny wiek...;o)
    Buziole przesyłam serdeczne...;o)
    A Wiosna chyba drepcze w maseczce i zadyszki dostaje, i dystans zachowuje należyty, ale przyjdzie...;o)

    OdpowiedzUsuń
  5. W takim razie wszystkiego co najlepsze dla Małego Chłopca! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Z Twoich blogowych opowieści wiem, że Mały Chłopiec to też dobry, szczęśliwy człowiek. Masz z kogo być dumna :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © zapisano przy kawie... , Blogger